Wyhodowane z nasion

Zdjęcia i informacje o ogrodach i roślinach ogrodowych Forumowiczów

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KasiaWrona » Śr sty 16, 2008 7:48 pm

Trzymajcie kciuki-zaczyna kiełkować róża pustyni!!!
KasiaWrona
 
Posty: 179
Dołączył(a): So lis 03, 2007 4:00 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KaRo » Cz sty 17, 2008 5:51 pm

Trzymamy,trzymamy Kasiu...gratuluję. :D
KaRo
Avatar użytkownika
KaRo
 
Posty: 281
Dołączył(a): So lis 10, 2007 11:10 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KasiaWrona » Pn sty 21, 2008 11:24 pm

To niesamowite! Tydzień temu wsadziłam do ziemi 11 pestek z suszonych daktyli, a wczoraj przesadzałam wykiełkowane nasiona do osobnych doniczek. Wiecie ile musiałam przygotować doniczek? 11 !!! Wszystkie pestki puściły kiełek. Aż boję się pomyśleć co będzie jak się okaże, że pestki które wsadziłam parę dni temu(15 szt) też wszystkie wykiełkują :o Dlatego tyle wsadziłam, bo myślałam, że wzejdą może trzy-cztery sztuki a tu taki suprise! Wschodzi mi też po tygodniu od wysiana Hakea (tylko zapomniałam która), liczi z pestek i mam parę maleńkich kiełków imbiru (pokroiłam na kawałki z jednym pączkiem, przesuszyłam parę dni na stole w kuchni i wszystkie wsadziłam do jednego pojemnika). No i mam cztery mandarynki. Za parę tygodni będę Was prosiła o pomoc w identyfikacji sadzonek bo karteczki mi sie pogubiły i nie mam pojęcia co mi rośnie? Pozdrawiam wszystkich. Kasia
KasiaWrona
 
Posty: 179
Dołączył(a): So lis 03, 2007 4:00 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KaRo » Pn sty 21, 2008 11:30 pm

Kasiu Ty szczęściaro! :D
Nie wyobrażam sobie następnej partii sadzonek na Twoich parapetach :) :D
KaRo
Avatar użytkownika
KaRo
 
Posty: 281
Dołączył(a): So lis 10, 2007 11:10 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez Paweł Garski » Wt sty 22, 2008 12:12 am

Sporo nowych roślin u Ciebie pokiełkowało, gratuluje :) Ciekawe ile Ci jeszcze miejsca na rośliny zostało ;-) U mnie trzecie dziwidło się pokazało, dosyć wolno rosną. Jutro wysieje nietoperza.
Paweł Garski
Site Admin
 
Posty: 197
Dołączył(a): N paź 21, 2007 2:32 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KasiaWrona » Wt sty 22, 2008 11:21 pm

Dzięki! Cztery doniczki już rozdysponowałam, a te które się nie mieszczą lądują na parapetach u moich rodziców- oni mają ich aż pięć. Wciąż mam jednak nadzieję, że od wiosny zacznę realizować moje życiowe marzenie, a wtedy będę miało dużo więcej miejsca i możliwości. Można powiedzieć, że moje obecne poczynania to taki "trening" :D Już wiem więcej o hodowli roślin z nasion, a wielokrotne porażki mnie nie zniechęcają. Hołduję zasadzie "do trzech razy sztuka". Chociaż jak mi na jakiejś roślinie bardzo zależy to na trzech próbach na pewno się nie skończy :mrgreen: Z "nietoperzem" też próbowałam i kiedyś ponowię próbę. Życzę Ci Pawle powodzenia! Jak roślinki podrosną, to rzucę parę fotek.
KasiaWrona
 
Posty: 179
Dołączył(a): So lis 03, 2007 4:00 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KasiaWrona » Wt sty 29, 2008 7:25 pm

W lodówce zaczęły kiełkować nasiona wiązu japońskiego (na bonsai). Wsadziłam do ziemi i już się zielenią ( 8szt.). Róża pustyni coś stoi. Widać dwa maleńkie listeczki przy samej ziemi i korzeń który trochę wylazł na powierzchnię :shock: Nic nie ruszam żeby nie zniszczyć. Tak załatwiłam jednego papryfiutka, bo chciałam mu pomóc uwolnić się z osłonki nasionka. Na szczęście trzy pozostałe rosną.
KasiaWrona
 
Posty: 179
Dołączył(a): So lis 03, 2007 4:00 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez tengel27 » Wt sty 29, 2008 11:45 pm

Kasiu moje gratulacje z powodu kiełkujących roślinek :)

Ja dwa dni temu wysiałem nasiona Delonix regia. Dwa potraktowałem papierem ściernym, a trzy wrzątkiem. Nie byłem pewien czy czegoś nie zepsuję, więc wolałem zastosować obie metody ;). Teraz tylko czekam czy coś z tego będzie.
Pozdrawiam,

Dawid
Avatar użytkownika
tengel27
 
Posty: 296
Dołączył(a): Pt lis 16, 2007 9:45 pm

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez Paweł Garski » Śr sty 30, 2008 3:20 am

Chyba mamy Kasiu podobne marzenie :) Też nie mam obecnie warunków i już kombinuję żeby mieć miejsce na pokaźną kolekcje. Najchętniej bym się za miasto wyprowadził. Nie wiem jak Twoja róża pustyni wygląda. Jak pamiętam ona na początku ma taką gruba łodygę z dwoma malutkimi listkami na samym czubku. Później nabiera normalniejszych kształtów.
Z osłonki uwalniało się u mnie guanabana, na tyle skutecznie że ułamało sobie czubek. Już myślałem że nic z rośliny nie będzie ale na końcu łodygi zaczęły się pokazywać białe kiełki (prawie jak korzenie ;-) ) i obecnie ma nowe listki. W ogóle guanabana rośnie bardzo szybko, za chwile z terrarium wyrośnie.
Napisz Dawid koniecznie jak wykiełkuje Delonix regia. U mnie po potraktowaniu wrzątkiem wykiełkowało po kilku dniach, już nie pamiętam dokładnie.
Ciesze się bo wykiełkowały mi już prawie wszystkie dziwidła olbrzymie. Obawiałem się już ze nic z tego nie będzie a szkoda by było bo to rzadka roślina. Z ciekawostek wysiałem dziś jeszcze zarodniki paproci drzewiastej. Raz już wysiewałem i nic nie wykiełkowało ale teraz mają lepsze warunki. Zobaczymy :) Nietoperzem zajmę się jutro, dopadła mnie jakaś grypa czy inne coś i nie wysiałem wcześniej.
Paweł Garski
Site Admin
 
Posty: 197
Dołączył(a): N paź 21, 2007 2:32 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyhodowane z nasion

Postprzez KaRo » Śr sty 30, 2008 3:37 pm

Czy juz pora na wysianie mojego pakietu nasionek?
Pawle - czym "nagrzewasz-podgrzewasz " swoje terarium gdzie kiełkuja niektóre Twoje rosliny.

Życze szybkiego powrotu do zdrowia.
KaRo
Avatar użytkownika
KaRo
 
Posty: 281
Dołączył(a): So lis 10, 2007 11:10 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogrody i rośliny Forumowiczów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron