Moja mandarynka wyrosła z pestek wyjętych z owoców. Owocuje po raz drugi (zdjęcia załączone w innym poście). Ma 35 cm wys. Pierwsze owoce miały średnicę 4-5 cm i były strasznie kwaśne
Oczywiście na tym nie koniec, i już rosną nowe (7cm) sadzoneczki również z pestek. Chciałabym poeksperymentować z kawą więc jeżeli macie już z nią jakieś doświadczenia to podzielcie się z żółtodziobem

Pozdrawiam Wszystkich.