Rośliny Egzotyczne

[Czarodziej]

Część roślin hodowanych w domu można z powodzeniem odmładzać przez ich cięcie i formowanie, przykładem są np. juki, difenbachie i draceny. Oto przykłady odmładzania tego typu roślin w celu szerszych informacji proszę zadawać pytania. Przykładowe fotki odmładzanych roślin poprzez cięcie i ukorzenianie w wodzie, natomiast pozostałe po cięciu pinki i pinek z systemem korzeniowym zalewamy woskiem z zwykłej świeczki.

Juka.


Dracena.
Ścięty czubek i dwa dodatkowe pędy pozostawione z pinka na rozmnożenie, zalane woskiem.



Prawidłowa wysokość pozostawionego pinka po ścięciu draceny, wierzch zalany woskiem, poczekamy na młode wybijające z niego dracenki.



Ukorzeniony czubek rośliny



Wybijające młode rozetki z pociętego pinka(pinki ukorzenią się po pojawieniu się liści)



Wybijające młode rozetki z pozostawionego pinka z bryłą korzeniową.


Diffenbachia.
Difenbachia po ścięciu i ukorzenieniu oraz przygotowany pinek do uzyskania z niego młodej roślinki.



Wsadzony do ziemi ukorzeniony czubek a na drugiej i trzeciej fotce oznaki przyjęcia się difenbachii - wybijający i rozwijający się liść.



Jedna z możliwych faz rozwoju z pinka młodej difenbachii - wyrastająca z podstawy pnia młoda roślina, poczekamy jeszcze na wybicie drugiej roślinki z oczka na pniu.



Myślę że takie podstawowe info komuś zawsze się przyda.

[KaRo]

Czy pieńki juk muszą być zalane czymś tam(stearyną pewnie)?
Co zrobić by pędy postawione do ukorzenienia w wodzie nie zaczęły gnić, co mnie zdarza się wyjątkowo często.?

[Czarodziej]

Czy pieńki juk muszą być zalane czymś tam(stearyną pewnie)?
Co zrobić by pędy postawione do ukorzenienia w wodzie nie zaczęły gnić, co mnie zdarza się wyjątkowo często.?

Pieńki zalewamy zwykłym woskiem z świeczki, co do pinków natomiast konieczna jest cotygodniowa wymiana wody na świeżą odstałą oraz dodanie w temp. poniżej 26 stopni(gdy nie ma takiej woda) węgla drzewnego(np. jak najdrobniejszego pyłu węgla grillowego.)

[KasiaWrona]

A ja właśnie odmładzałam fiołka alpejskiego. Kierowałam sie intuicją, bo nie mogłam znaleźć instrukcji. Nie chodzi mi o rozmnażanie z listka tylko rozdzielenie starej rośliny, która co prawda kwitła ale zrobiła się taka "napchana", miała cztery środki. Poodcinałam od głównego pnia i po prostu wsadziłam do innych doniczek. A co z tego wyniknie dopiero zobaczymy...

[Czarodziej]

A ja właśnie odmładzałam fiołka alpejskiego. Kierowałam sie intuicją, bo nie mogłam znaleźć instrukcji. Nie chodzi mi o rozmnażanie z listka tylko rozdzielenie starej rośliny, która co prawda kwitła ale zrobiła się taka "napchana", miała cztery środki. Poodcinałam od głównego pnia i po prostu wsadziłam do innych doniczek. A co z tego wyniknie dopiero zobaczymy...

Lepiej jak byś je włożyła do wody do czasu ukorzenienia (pewniejszy sposób), można w ten sposób odmładzać fiołki jak najbardziej jest to typowe odmładzanie poprzez sadzonki rozetowe, trzeba je jednak dość głęboko z rośliny matecznej wyciąć najlepiej żyletką lub jakiś bardzo ostrym narzędziem by było większe prawdopodobieństwo iż się ukorzenią i by nie rozsypały się młode zdziczałe rozetki przeznaczone na odmłodzenie.

[tengel27]

Ja diffenbachię (jak jeszcze ją miałem ) ciąłem w troszkę inny sposób. Robiłem nacięcie wokół pnia, poniżej nacięcia wiązałem worek foliowy i sypałem do niego ziemi, a następnie wiązałem go powyżej nacięcia. Gdy było widać już korzenie zdejmowałem worek i w miejscu nacięcia odcinałem roślinę już z korzeniami. Po posadzeniu roślina nigdy mi nie chorowała

[Czarodziej]

Ja diffenbachię (jak jeszcze ją miałem ) ciąłem w troszkę inny sposób. Robiłem nacięcie wokół pnia, poniżej nacięcia wiązałem worek foliowy i sypałem do niego ziemi, a następnie wiązałem go powyżej nacięcia. Gdy było widać już korzenie zdejmowałem worek i w miejscu nacięcia odcinałem roślinę już z korzeniami. Po posadzeniu roślina nigdy mi nie chorowała

To odmładzanie poprzez okład powietrzny również skuteczne ale bardzie długotrwałe.

[tengel27]

Patrz, a stosowałem obie metody, i ta na woreczek wydała mi się szybsza i skuteczniejsza

[Czarodziej]

Patrz, a stosowałem obie metody, i ta na woreczek wydała mi się szybsza i skuteczniejsza

Może to zależy od gatunku rośliny.

[KasiaWrona]

A ja właśnie odmładzałam fiołka alpejskiego. Kierowałam sie intuicją, bo nie mogłam znaleźć instrukcji. Nie chodzi mi o rozmnażanie z listka tylko rozdzielenie starej rośliny, która co prawda kwitła ale zrobiła się taka "napchana", miała cztery środki. Poodcinałam od głównego pnia i po prostu wsadziłam do innych doniczek. A co z tego wyniknie dopiero zobaczymy...

Lepiej jak byś je włożyła do wody do czasu ukorzenienia (pewniejszy sposób), można w ten sposób odmładzać fiołki jak najbardziej jest to typowe odmładzanie poprzez sadzonki rozetowe, trzeba je jednak dość głęboko z rośliny matecznej wyciąć najlepiej żyletką lub jakiś bardzo ostrym narzędziem by było większe prawdopodobieństwo iż się ukorzenią i by nie rozsypały się młode zdziczałe rozetki przeznaczone na odmłodzenie.

Jak narazie (ponad tydzień) sadzonki mają się dobrze. Mam nadzieję, że jednak przetrzymają. Ale dziękuję za podpowiedź, zastosuję Twoje rady następnym razem. Pozdrówka