1. Parę lat temu hodowałam karambolę z nasion. Nie dbałam o nią w żaden szczególny sposób, nie nawoziłam, nie przycinałam. Trzymałam na parapecie w dużej doniczce (okno południowo-wschodnie) i od czasu do czasu podlewałam. Roślinka była całkiem ładna, jednak co jakiś czas zachowywała się dość dziwnie. Mianowicie: jej liście zaczynały usychać. Gdy zostawały już same nagie gałązki, odpadały a na ich miejsce rosły nowe gałęzie i wszystko wracało do normy. Roślinka po trzech czy czterech latach uschła. Czy ktoś wie co mogło być tego przyczyną i jak mam dbać o moje przyszłe drzewka?
2. Większość moich roślin wykazuje wielką skłonność do tworzenia długich gałęzi na których końcach znajdują się listki. Jest to często zgubne dla nich, ponieważ wiotkie, długie gałązki nie potrafią utrzymać liści i się załamują. Dlaczego gałęzie są takie cienkie i długie?
Dziękuję za wszelkie komentarze i porady. Mam nadzieję, że dzięki nim będę lepsza dla moich roślinek, niż byłam dotychczas.


