zalogowałam się na tym forum - jestem świeżynką.
Opowiem coś o sobie na początek. Od tego roku zauroczyłam się w powojnikach, różach i storczykach. Mimo iż pierworodnego storczyka (Phalaenopsis) miałam już od 3 lat, to nie interesowały mnie zbytnio warunki, jakie muszę stworzyć mu, żeby kwitł coraz piękniej, ku moje uciesze i dumie

W tym temacie chciałabym pociągnąć właśnie temat orchidei. Macie z nimi jakieś doświadczenie? Jak Wam się udaje ich uprawa? Czy stwarzacie im maksymalnie zbliżone do naturalnych warunki, czy mieszkają na Waszych parapetach?
Z doświadczenia wiem, że jeśli choroba zwana orchidozą


Moje ślicznotki zakupione w tym roku: