Witam
Moje pytanie jest dość nietypowe. Otóż w pewnej książce (fantasy) przeczytałem o proszku (produkwanym z rośliny/roślin) którego używał główny bohater do obrony lub zaskoczenia przeciwnika. Proszek ten żucony w oczy wywoływał ich silne podraznienie a wtarty mógł nawet powodować ślepotę. W większych dawkach dodawanych do jedzenia lub napojów działał jak trucizna. W mniejszych dawkach mógł działać jak lekarstwo. Zastanawiam się czy ktoś zna roślinę o podobnym działaniu. Pytam ponieważ interesuje się roślinami jednak nic nie przychodzi mi do głowyo oraz dlatego że jestem fanem owej książki i sprawdzam wszytskie możliwe wątki które się w niej pojawiają ;]. Dlatego liczę na waszą pomoc w zaspokojeniu mojej ciekawości.
Pozdrawiam


