Rośliny Egzotyczne

[KaRo]

Brawo Dawidzie,brawo to mi się podoba,tak ma być!
Ja już nie mogę zastosować takiego rozwiązania mam pewne zobowiązania niestety,
szkoda,że we wczesnej młodości nie byłam tak rozsądna jak TY...

[Czarodziej]

A u mnie to jest tak że żona lubi kwiaty ale czasami marudzi że jest ich za dużo i że już mam nic nie wysiewać i nie przynosić a ja i tak robię po swojemu, a jak za bardzo marudzi mała blokada kasiorki na kosmetyki skutkuje. Brawo Dawidzie bardzo rozsądna decyzja, nie można pozbywać się jednej kochanej rzeczy dla drugiej kochanej.... w każdym razie wybiera się lepsze zło jak ja to mówię hi hi.

[KasiaWrona]

A moja druga połowa(?! czemu połowa?)lubi rośliny, ale trochę marudzi jak wszystko zastawiam pojemnikami z nasionami i sadzonkami przesuwając stałych domowników. Zagroziłam, że jak nie wybuduje mi domu z ogrodem i z ogrodem zimowym to skonstruuję półki na parapecie i będę hodować rośliny piętrowo. No i teraz pracuje nadn tym żebym swojej groźby nie musiała spełnić