Wypowiem się na przykładzie roślin owadożernych - podlewam i zraszam wodą DESTYLOWANĄ, by zapobiec wykwitom minerałów, co truje torf i naprawdę szkodzi roślinom.
W naturze cała flora jest zasilana deszczówką - czyli i zraszana i podlewana łącznie. Woda destylowana, to - można powiedzieć - domowy odpowiednik deszczówki, więc bez obaw możesz ją stosować.
Co się tyczy deszczówki - jeśli mieszkasz na wsi, z dala od fabryk, smogu i zanieczyszczeń, możesz używać wody "prosto z nieba"

Pozdrawiam