ładniutkie:) szeflerce przydałaby się już chyba troszkę większa doniczka, śliczny okaz Benjaminka mam łaciatego;) Twój jest kupczy czy szczepiony? Próbuję sobie takiego zaszczepić, ale ani woda, ani ukorzeniacz nie pomagają
Mam tez benjaminka ł aciatego,ten akurat jest z zaszczepki,poprostu ucinam gałązkę i bez żadnych ukorzeniaczy wsadzam w ziemie i gotowe.Sprawdzony sposób który nigdy nie zawiódł.