No to po kolei Jako wrzosowate azalia lubi kwaśną ziemię. Ja wykopuję dość spory dołek (większy jak bryła korzeniowa), wypełniam go torfem i mieszam z wykopaną ziemią i dopiero w to sadzę roślinkę. Zostawiam wokół rośliny małe zagłębienie na przyszłe podlewanie, bo azalie lubią mieć wilgotne podłoże, a z tego "talerza" woda nie ucieka mi na boki. Dodatkowo polecam przed posadzeniem użyć na bryle korzeniowej szczepionki mikoryzowej. Co do stanowiska to azalie lubią półcień. Gdy spełnisz te warunki roślinka odwdzięczy Ci się pięknym kwitnieniem
Szczepionka mikoryzowa (pod taką nazwą kupisz ją w ogrodniczym) jest to zawiesina z grzybnią. Grzyby żyją w symbiozie z azaliami i dzięki temu roślinki lepiej żyją.
Co do torfu to ja po prostu kupuję worek w szkółce. Jeśli dobrze pamiętam to pH 3,5 - 4,5