Czy ktoś miał lub ma zamiar mieć nasiona illicium verum? Kupiłam w sklepie internetowym, dobrze, ze zamawiałam tylko to, bo nasiona dotarły w plastikowej torebce bez opisu ( co to jest?) i bez instrukcji siewu. Posiałam " na czuja" , ale wszystkie mi zgniły. Nie jestem pewna, czy one jeszcze się nadawały do siania, czy ja coś zmaściłam, poza tym na necie znalazłam info, że najpewniejsze w tym przypadku są nasiona świeże. Jeśli ktoś wysiał z powodzeniem - proszę o sugestie. I pytanie: czy w sklepie Drosera będzie można w/w nasiona nabyć
